Pierwszy stosik w moim wydaniu! Już nie mogę doczekać się czytania! Wybrałam pięć książek, z których cztery są z gatunku fantasy, a jedna należy do literatury młodzieżowej. Oczywiście, są to moje ulubione kategorie książkowe. Obiecałam sobie, że w ten zbliżający się wakacyjny czas, przeczytam jak najwięcej książek. Zaczynam dosyć skromnie, ale to dopiero pierwszy z wielu stosików.
"Zatruty tron" Celine Kiernan
Pozycja, którą już od dawna miałam na swojej liście czytelniczej. I w końcu mam ją w swoich rękach! Jest to oczywiście książka fantasy, której akcja osadzona jest w średniowiecznej Europie. Recenzja już niedługo!
"Byłam najlepszą przyjaciółką Jane Austen" Cora Harrison
Całkiem przypadkowa pozycja na mojej półce. Przeglądając książki na bibliotecznych półkach natrafiłam na piękną, delikatną okładkę oraz intrygujący opis, zapowiadające fascynującą opowieść. Mam nadzieję, że istotnie się taka okaże.
"Starter" Lisa Price
Po przeczytaniu licznych recenzji, o różnym wydźwięku, zdecydowałam, że czas przekonać się na własnej skórze o co tyle szumu. Pomysł wydaje się oryginalny, niecodzienny. Wypożyczanie ciał nastolatków seniorom? Intrygująco się zapowiada, czyż nie?
"Miasto Kości" Cassandra Clare
Czytałam inną książkę tej autorki, mianowicie "Mechanicznego anioła". Historia mnie nie zachwyciła jeśli mam być szczera, momentami się nudziłam. Zdecydowałam, że mimo niezbyt przyjemnych wspomnień związanych z pierwszym zetknięciem z twórczością pani Clare, sięgnę po "Miasto kości". Po zapoznaniu się z licznymi pozytywnymi ocenami, liczę na wyjątkową historię :)
"Żelazna Córka" Julie Kagawa
Jest to drugi tom cyklu "Żelazny Dwór". Recenzja tomu pierwszego- "Żelazny Król" znajduje się tutaj <recenzja>. Jako, że już zabrałam się za czytanie serii, sądzę, że warto byłoby pociągnąć to dalej. Mam nadzieję, że kontynuacja okaże się bardziej dopracowana w szczegółach i nie pozostawi po sobie uczucia niedosytu, jakie odczuwałam po pierwszym tomie serii.
Chętnie zapoznam się z Waszym zdaniem na temat moich wyborów!
Jeśli czytaliście bądź chcecie przeczytać którąś z powyższych pozycji, pozostawcie po sobie komentarz i dajcie mi okazję do zapoznania się z Waszymi przemyśleniami.
Zbieram również kolejne tytuły do mojej "wakacyjnej misji"- może coś polecicie?
Pozdrawiam serdecznie!
pierwszy raz słyszę o tych książkach:)
OdpowiedzUsuńoleksandra-official.blogspot.com
O kilku z nich sama niedawno się dowiedziałam, więc wcale się nie dziwię :D
UsuńChętnie zajrzę również do Ciebie :)
Ja po prostu kocham czytać książki i czytam jedna po drugiej. Tylko ja wybieram bardziej serie, nie pojedyncze książki :p Sama nawet nie wiem czemu. :)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Jesteśmy więc podobne jeśli chodzi o miłość do książek :) Również wolę czytać serie- zawsze to dłuższa opowieść. Ale pojedyncze książki mają swój nieodparty urok. A historie w nich opowiedziane, choć krótsze, czasem są nawet bardziej treściwe niż w cyklach :)
UsuńNa pewno do Ciebie zajrzę ;)
"Miasto kości" czytałam i mnie się bardzo ta książka podobała, ale po trzeciej części postanowiłam chwilę odpocząć od Nocnych Łowców :) "Starter" miałam na nią ochotę, no dobra przyznam się nadal mam, ale czas się zastanawiam czy ją kupić ( poczekam na Twoją recenzję). "Żelazna córka", "Zatruty tron" mam w planach, ale bardziej ciągnie mnie do tej drugiej pozycji :) Nie słyszałam nigdy o "Byłam najlepszą przyjaciółką Jane Austen", ale przyznam się, że też mnie zaintrygowała :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWłaśnie, "Miasto Kości"- tej książki jestem naprawdę ciekawa, dużo osób mi ją polecało, cieszę się, że kolejna osoba wyraża się o niej pozytywnie.
Usuń"Starter" jest drugi w kolejce do przeczytania, więc długo nie będziesz musiała czekać. Bardzo mi miło, że weźmiesz pod uwagę moją recenzję! :)
Właśnie czytam "Zatruty tron" i jak dotąd mi się podoba. A na "Przyjaciółkę" będę musiała poczekać- moja mama się do niej dobrała :D
Dziękuję i przesyłam buziaki ;)
Czytałam niedawno Zatruty tron i mi się spodobał, ale czegoś mi tam brakowało. Miasto kości uwielbiam! A Żelazna córka była świetna :P
OdpowiedzUsuńW takim razie widzę, że spędzę trochę czasu z fantastycznymi książkami w ręce ;)
UsuńKolejna fanka "Miasta Kości"- chyba muszę szybko nadrobić moje zaległości w tym przypadku :D
W sumie to najczęściej czytam fantasy. Miasto kości to jest takie Must read i uwielbiam całą tą serię :)
UsuńKoniecznie musze przeczytać :D
OdpowiedzUsuńW pełni się z Tobą zgadzam ;)
UsuńŚwietne książki! Jestem ciekawa tych co nie czytałam sama chętnie bym przeczytała. "Starter" to jedna z moich ulubionych :) "Żelazna córka" powieść fantasy, która porusza serce.
OdpowiedzUsuńReszty nie czytałam ale liczę na recenzje, które mnie zachęcą :D
Pozdrawiam :)
Dziękuję :) Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz :D
UsuńBuziaki! ;)
Mam ochotę przeczytać "Starter" :D
OdpowiedzUsuńJa również ;) obyś szybko miała okazję przeczytać :D
UsuńCałym sercem polecam Ci „Starter" :D Byłam co do niej nieco sceptyczna, ale zakońćzenie każdego po prostu powala! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
http://zeglujacmiedzysnami.blogspot.com/
Liczę, że również mnie się spodoba. Lektura jeszcze przede mną, więc zobaczymy ;)
UsuńDziękuję, będę odwiedzać :*
Szczerze to z tych książek znam tylko "Miasto Kości", ale żadnej nie czytałam. Natknęłam się na wiele książek o podobnej tematyce do "Startera" i każda z nich była dobra, więc ta pewnie też ;) "Byłam najlepszą przyjaciółką Jane Austen" hmm... Ciekawi mnie czy to powieść czy biografia, więc zaraz z ciekawości sprawdzę (chociaż wątpię żeby w tysiąc osiemset którymś tam roku pisano biografie, a tylko wtedy mogły żyć jakieś przyjaciółki pani Austen).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Fanny http://buszujacawsrodksiazek.blogspot.com/
Mam nadzieję, że okażą się dobre ;) Właśnie, "Byłam najlepszą przyjaciółką..." to taka książka pamiętnikowa. Faktycznie kuzynka Jane Austen- Jane Cooper była realną postacią (to właśnie o niej jest książka). Niewiele o niej wiadomo, więc autorka w podsumowaniu dodała, że "Jest wytworem mojej wyobraźni [...]". Pani Harrison tchnęła w jej postać charakter i tak powstała powieść :)
UsuńDziękuję, oczywiście będę zaglądać :)
"Miasto kości" uwielbiam :-) Bardzo przypadł mi do gustu styl i humor pani Clare, ale przede wszystkim kocham tą powieść za Jace'a :-)
OdpowiedzUsuń"Zatruty tron" i "Żelazną córkę" mam już od dłuższego czasu, niestety nieprzeczytane, a "Starter" bardzo chciałabym mieć ;-)
Pozdrawiam!
Cieszę się z kolejnej fanki "Miasta Kości"- może być ciekawie :D
UsuńŻyczę Ci, aby "Starter" w końcu trafił w Twoje ręce ;)
Dziękuję i wzajemnie!
Mnie również bardzo zainteresował "Starter". Pewnie nie za prędko zobaczę tę książkę w mojej bibliotece, więc będę musiała ją kupić:D Mój portfel już płacze!
OdpowiedzUsuńMoże będzie warto wydać na nią trochę pieniędzy :D Wydaje mi się, że nie pożałujesz ;)
UsuńZaintrygowało mnie "Byłam najlepszą przyjaciółką Jane Austen" Cory Harrison. Może nie tak całkiem przypadkowo znalazła się na Twojej półce?:)
OdpowiedzUsuńByłam ciekawa o co tak naprawdę chodzi w tej książce ;) Kiedy już przeczytałam tytuł wiedziałam, że będzie na mojej liście "koniecznie przeczytać"- w końcu... Jane Austen! Nawet nie wiedziałam, że taka książka istnieje :D Widocznie sama chciała mnie znaleźć ;>
UsuńWreszcie sięgnęłaś po "Miasto kości"! <3 Jestem pewna, że ci się spodoba :D
OdpowiedzUsuńW końcu, prawda? :D Bo ile można zwlekać ;> Mam taką nadzieję :D
UsuńCzytałam ,,Mechanicznego anioła" i ,,Miasto kości", ale zdecydowanie bardziej polubiłam tę pierwszą. Może z Tobą będzie inaczej :)
OdpowiedzUsuńMoże dlatego nie spodobał mi się "Mechaniczny Anioł" ponieważ nie do końca rozumiałam o co w nim chodzi ;) Cały ten świat Nocnych Łowców był chyba dla mnie niepojęty- może "Miasto Kości" mi coś tutaj sprostuje :)
Usuń"Startera" bym podkradła ^^ mogę? :)
OdpowiedzUsuńNie zabronię :D Sama podkradłam go koleżance :D
UsuńZazdroszczę Startera! ;)
OdpowiedzUsuńParę lat temu zaczęłam czytać Byłam najlepszą przyjaciółką Jane Austen, bardzo mi się podobała, ale jej nie skończyłam. Ostatnio sobie o niej przypomniałam i obiecałam sobie, że w wakacje ją przeczytam :D
zaczytanekoty.blogspot.com
Pierwsza osoba, która słyszała o tej książce :D Moja mama ją czyta, również twierdzi, że książka jest dobra. Czekam więc, aż będę mogła sama się o tym przekonać ;)
UsuńMam nadzieję, że dotrzymasz obietnicy! :D